Interwencje - znalaz³y nowy dom cz. II |
DIANA JU¯ W NOWYM DOMU...! W sobotê 6 stycznia 2007 r. dniu o godz. 12.51 Pogotowie Ratunkowe dla Zwierz±t Psi Los otrzyma³o informacjê, ¿e na Wale Miedzeszyñskim (skrzy¿owanie z ul. Wojs³awick±) b³±ka siê kulej±cy, wystraszony pies, prawdopodobnie potr±cony przez samochód.
Wys³ano ambulans ratunkowy Psiego Losu. Na miejscu zdarzenia by³o obecnych dwóch panów, a wystraszony i obola³y pies krêci³ siê obok. U¿yto specjalistycznego chwytaka i spremedykowano psa, który z bólu usi³owa³ ugry¼æ osoby nios±ce mu ratunek. O godz. 13.02 ranny pies by³ ju¿ w ambulansie, do Psiego Losu psiak dotar³ o godz. 13.17.
By³a to m³oda ok. 1,5 roczna, zabdana suczka, która mia³a ciemnobr±zow± skórzan± obro¿ê. Od lekarzy Psiego Losu sunia otrzyma³a nowe imiê – DIANA. Ju¿ po dwóch dniach okaza³o siê, ¿e osoba, która wezwa³a Pogotowie Psi Los na pomoc i zobowi±za³a siê pokryæ koszty leczenia – nie wykazuje ¿adnego zainteresowania losem Diany i nie ma najmniejszej ochoty pokryæ koszty jej leczenia. Mia³em do wyboru: albo natychmiast przekazaæ tego psiaka do schroniska na Paluchu, albo wszelkie koszty ratowania tego zwierzaka pokryæ ze ¶rodków prywatnych. Wykonane badania kontrolne bezdomnej Diany wykaza³y, ze jedyn± szans± na przywrócenie jej zdrowia bêdzie operacja osteosyntezy ko¶ci po³amanej koñczyny. Podj±³em decyzjê o zoperowaniu bezdomnej Diany. W sobotê 27 stycznia 2007 r. o godz. 16.00 rozpoczê³a siê operacja.
Zdaniem lekarzy, rokowania s± bardzo pomy¶lne. Diana powróci do ca³kowitej sprawno¶ci. Jest to weso³y, sympatyczny i bardzo dobrze u³o¿ony psiak. Nie wymaga ju¿ hospitalizacji. W ka¿dej chwili mog³aby opu¶ciæ szpital, ale nie ma gdzie pój¶æ. W dniu 1 marca 2007 r. przeprowadzono zabieg wyjêcia implantów oraz wysterylizowano Dianê.
Diana przebywa³a w szpitalu Psiego Losu przez 62 dni. W dniu 9 marca 2007 r. o godz. 21.30 Diana zosta³a adoptowana i pojecha³a do nowego wspania³ego domu!.
|