W czwartek 24 sierpnia 2006 r. o godz. 16.00 Pogotowie Ratunkowe dla Zwierząt otrzymało informację, że w jednej miejscowości za Wyszkowem ok. godz. 10.00 została dotkliwie pogryziona mała suczka (pogryzły ją trzy bezpańskie psy). Na miejsce natychmiast wysłano karetkę ratunkową. O godzinie 18.17 ranna suczka była już w Psim Losie. Życie 2-letniej suczki było zagrożone. W trybie alarmowym wezwano chirurga Psiego Losu i dodatkowych lekarzy Psiego Losu. Po ustabilizowaniu funkcji życiowych podjęto decyzję o natychmiastowej operacji. Jej stan był krytyczny (w wyniku pogryzienia wystąpiła m.in. perforacja ściany klatki piersiowej z odmą). Operował zespół czterech lekarzy naszego pogotowia. Sumia miała w klatce piersiowej wygryzioną dziurę wielkości pięści człowieka. Niestety, pomimo wysiłków naszych lekarzy o godz. 22.31 sunia odeszła za Tęczowy Most.