Interwencje - "Za Tęczowym Mostem"
Spis stron
Interwencje - "Za Tęczowym Mostem"
Strona 2
Strona 3
Strona 4
Strona 5
Strona 6
Strona 7
Strona 8
Strona 9
Strona 10

BEZDOMNY LUCEK ZA TĘCZOWYM MOSTEM!    

 

W czwartek 8 marca 2007 r. ok. godz. 11.30 Pogotowie Ratunkowe dla Zwierząt Psi Los otrzymało informację, że na szosie katowickiej w odległości ok. 40 km od Warszawy leży przy drodze potrącony pies z otwartym złamaniem. Gdyby to zdarzenie było w granicach miasta st. Warszawy, odesłalibyśmy osobę zawiadamiającą do Straży Miejskiej (tel. 986).  

Jednak w tej konkretnej sytuacji, praktycznie jedyną szansą ratunku dla tego zwierzaka był Psi Los. Z powodów humanitarnych natychmiast wysłano na ratunek ambulans Psiego Losu. Dojazd na wskazywane miejsce wypadku (70 km od Psiego Losu), ze względu na uliczne korki - zajął ponad godzinę Po przybyciu do miejscowości Wędrogów, dokładna penetracja pobocza na odcinku ok. 2km nie przyniosła rezultatu. Rannego psa nie było.  

Skontaktowaliśmy się z osobą zgłaszającą wypadek, aby doprecyzować miejsce potrącenia. Rannego psa udało się nam odnaleźć w odległości ok. 3 km od wskazywanego nam miejsca potrącenia, w okolicy miejscowości Kowiesy. Pies leżał w odległości kilku metrów od szosy (fot. wykonane na miejscu za pomocą aparatu kom.). Pies otrzymał od lekarza leki przeciwwstrząsowe i został natychmiast przewieziony do lecznicy Psi Los.   

Image

Image

Image

 

 

O godz. 14.18 ranny pies trafił do lecznicy Psi Los. W toku badania stwierdzono, że do wypadku doszło prawdopodobnie kilka dni temu. Pies był w stanie odwodnienia, był osłabiony, miał liczne stare rany, głownie na kończynach miednicznych i na głowie. Wykonane badania laboratoryjne wskazywały na silny stan zapalny. Od lekarzy Psiego Losu pies otrzymał nowe imię – LUCEK. Lucek był młodym (3-4 lata) psiakiem. Wstępna diagnostyka radiologiczna wykazała zwichnięcie stawu skokowego lewego. Niepokojące były liczne stare, zakażone i ropiejące rany z martwicą skóry.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

 

 

W piątek 9 marca 2007 r. przeprowadzono kompleksową diagnostykę bezdomnego Lucka. Pies posiadał liczne zakażone rany okolicy pachwin, skóry moszny, napletka, okolicy skroniowej prawej. Badaniem RTG stwierdzono również zwichnięcie w obrębie stawu skokowego lewej kończyny i złamanie kości biodrowej. Kończyna, w której było otwarte zwichnięcie stawu skokowego, była tak bardzo zainfekowana (martwica skóry i mięśni), że jedynym wyjściem będzie amputacja. Ze względu na rozległość zainfekowanych ran, rokowanie było bardzo ostrożne.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

  

 

W niedzielę 11 marca 2007 r. o godz. 13.00 rozpoczęła się operacja bezdomnego Lucka. Został przeprowadzony zabieg amputacji i opracowania chirurgicznego pozostałych ran. Operacja była konieczna, istniało jednak duże niebezpieczeństwo, że Lucek operacji nie przeżyje, pomimo zastosowania specjalistycznej aparatury anestezjologicznej. Nie mogliśmy jednak dalej zwlekać, że względu na postępujące zakażenie organizmu zwierzaka.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

 

 

O godz. 14.52 zakończyła się operacja bezdomnego Lucka. O jego życiu miało zadecydować kilkanaście najbliższych godzin.

Image

Image

Image

 

 

 

Z przykrością informuję, że trzy godziny po operacji, dokładnie o godz. 18.07 serce bezdomnego Lucka przestało bić. Lucek odszedł za Tęczowy Most. Zrobiliśmy absolutnie wszystko, co tylko można było uczynić. Byłem przy Lucku do samego końca.